Choć według wszelkich rankingów prasowanie nie należy do najbardziej nielubianych obowiązków domowych, to każdy kto kiedykolwiek miał żelazko w ręku wie, że jest to czynność wyjątkowo męcząca i czasochłonna. Oczywiście w dzisiejszych czasach nowoczesne żelazka i stacje parowe ułatwiają nam proces prasowania, lecz wielu z nas popełnia poważne błędy wykonując to zadanie, co może mieć negatywny wpływ nawet na nasze zdrowie. Ponieważ większość Polaków mieszka wciąż w małych mieszkaniach (według badań Home Broker przeciętny metraż mieszkania w 2012r. wynosił ok. 70 m kwadratowych), wyposażenie i umeblowanie musi być ograniczone do minimum. Stąd wiele osób zapomina o takim sprzęcie jak deska do prasowania. Prasować przecież można na stole i na ławie, co ma nawet atut większej powierzchni sprawdzającej się przy prasowaniu większych sztuk bielizny. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że tylko przy prawidłowo ustawionej desce do prasowania możemy zachować prawidłową postawę, co ma zbawienny wpływ dla naszego kręgosłupa. Deska do prasowania, zwłaszcza ze specjalną nakładką, pozwala na bardziej precyzyjne wyprasowanie koszul, czego nigdy nie osiągniemy pracując na zwykłym stole. Prasując na desce do prasowania mamy też pewność, że nie zniszczymy pod wpływem gorącej stopki lub pary żelazka żadnego elementu umeblowania. Na rynku dostępne są również bardziej zaawansowane deski, wyposażone np. w zintegrowany przedłużacz, system odprowadzania pary lub podgrzewany blat. Z pewnością warto zainwestować w dobrą deskę do prasowania, która nie tylko pomoże nam uporać się szybciej z górą prasowania, ale i zapewni ochronę naszemu kręgosłupowi.